Szukaj |
>NASZE STRONY |
MAIN |
|
|
GRY FABULARNE |
|
|
GRY cRPG |
|
|
FANTASTYKA |
|
|
PROJEKTY |
|
|
|
|
Statystyki |
userzy w serwisie: gości w serwisie: 0 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Dla Papieża
Kiedy z Twojego życia znika osoba, która była w nim zawsze, nagle pozostaje pustka, a Ty nie wiesz, jak ją zapełnić.
Taką osobą był dla mnie Papież.
Poniższe dwa utwory napisałam w odstępie kilkunastu godzin. To mój hołd dla świętego człowieka, który uczył świat prawdziwej miłości. Miłości, jaką jest Bóg.
"Cały twój"
- Aniele Boży, zanieś moją modlitwę do Pana...
- O cóż prosisz?
- O zdrowie dla Papieża.
- A jeśli to niemożliwe?
- Pan chyba nie pozwoli swemu słudze tak szybko umrzeć!
- Szybko to pojęcie wieloznaczne... miarą nie musi być wiek, lecz to, czego się w życiu dokonało. On zrobił tak wiele, że tobie zajęłoby to kilka żyć.
- A więc czemu Pan każe mu cierpieć? Czy nie lepiej, by Papież dokonał czegoś jeszcze?
- Zaprawdę, nie tobie oceniać Jego wyroki... Pomyśl, że w cierpieniu Papieża zjednacza się świat: różni ludzie częstokroć różnych wyznań.
- A więc i w chorobie jest "Totus Tuus"?
- Zaczynasz rozumieć.
- Aniele Boży, zanieś moją modlitwę do Pana...
- O cóż prosisz?
- Bym mogła go jeszcze ujrzeć w życiu.
- Życie to nie wszystko, tak jak i śmierć nie jest końcem.
- A więc dane mi go będzie ujrzeć... Tu lub tam.
- Zaczynasz pojmować.
- Aniele Boży, zanieś moją modlitwę do Pana...
- O cóż prosisz?
- By ludzie pozostali zjednoczeni, nawet kiedy Papieża zabraknie.
- Wszystko tkwi w ich sercach.
- A więc każdy człowiek może w nich to wyzwolić?
- Zaczynasz wiedzieć.
- Aniele Boży, zanieś moją modlitwę do Pana...
- O cóż prosisz?
- O nic. Lecz gdy będziesz mknął pod niebiosa, zajrzyj do Papieża. Uśmiechnij się do niego w moim imieniu. Ucałuj dłoń i pozwól się przytulić...
- Zaczynasz kochać.
- Aniele Boży, czy chcesz mi jeszcze coś powiedzieć?
- Nigdy nie zapomnij. Totus Tuus. I wiedz, że on też o tobie myśli. Nawet jeśli cię nigdy nie widział. Bo jest cały dla świata.
"Aniele..."
- Aniele, czy musiał odejść?
- Sza... dlaczego twierdzisz, że odszedł? On jest tak blisko. Zaledwie na wyciągnięcie serca. Czujesz to?
- Czuję. Nigdy wcześniej nie czułam tak jego bliskości. Zawsze był kimś odległym. Kimś, kto mnie nie zauważy.
- On myśli o tobie.
- Aniele, tylu modliło się, by został jeszcze na ziemi...
- Lecz w niebie tylu już na niego czekało. Zaś on czekał na spotkanie z nimi i z Panem. Tylko zapatrzeni w siebie ludzie nie pomyśleli o nas. A my chcieliśmy spotkać wspaniałego człowieka. Porozmawiać z nim. Usłyszeć to, co powie nam o was, by móc lepiej zrozumieć.Przybliżał nam ziemię.
- Lecz tak bardzo chciałam i ja spojrzeć w jego pełne mądrości oczy.
- On czeka już na wszystkich, którzy nie zdążyli go ujrzeć.
- Aniele, nie chcę go zapomnieć. Chcę czerpać z jego mądrości. Chcę od niego uczyć się miłości do świata.
- Więc nie zapominaj jego słów. "Musicie być mocni mocą miłości, która jest potężniejsza niż śmierć".
- Tylko tyle?
- Aż tyle...
- Aniele, nagle go zabrakło...
- Widzę światło świecy w twoim oknie. Kiedy będziesz potrzebowała jego obecności, rozpal płomyk, choćby najmniejszy, a wówczas oświetlisz nam drogę. Odwiedzimy cię, jak wyczekiwani goście.
- Nawet jeśli jestem nic nie znaczącą osobą?
- Dla aniołów nie ma nic nie znaczących osób. Są tylko takie, które ich potrzebują. Jeśli tylko będziesz szukać jego pomocy lub zatęsknisz za dobrem płynącym z jego serca, nie wahaj się poprosić, by przyszedł.
- Skąd wiesz, że to uczyni?
- Sam mi to powiedział...
Pamięci Jana Pawła II - 02.04.2005
Lady V.. |
komentarz[19] | |
|
|
|
|
|
Komentarze do "Dla Papieża" |
|
|
|
|
|
© 2000-2007 Elixir. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Designed by Kerm
Engine by Khazis Khull based on jPortal
|
|
|