..:: ELIXIR | Gry Fabularne(RPG) | Gry Komputerowe(cRPG) | Fantastyka | Forum | Twoje Menu Ustawienia
   » Menu

   » Recenzje

   Szukaj
>NASZE STRONY
 MAIN
:: Strona Główna
:: Forum
:: Chat
:: Blogi

 GRY FABULARNE
:: Almanach RPG
:: Neuroshima
:: Hard HEX
:: Monastyr
:: Warhammer
:: Wampir
:: D&D
:: Cyberpunk2020
:: Earthdawn
:: Starwars
:: Arkona

 GRY cRPG
:: NWN
:: Baldurs Gate
:: Torment
:: Morrowind
:: Diablo

 FANTASTYKA
:: Literatura
:: Tolkien
:: Manga & Anime
:: Galeria

 PROJEKTY
:: Elcards
:: Chicago

   Statystyki
userzy w serwisie:
gości w serwisie: 0

IRLANDIA



Nie ważne kim chcesz być
Wychyl do dna gdy chcesz pić!
Śpiewaj, tańcz do przodu idź
Odkryj w sobie IRLANDIĘ!

Meltrad

Irlandia. Zielona wyspa o powierzchni zaledwie 84 430km3 położona na Oceanie Atlantyckim. Liczy sobie 3,5 mln mieszkańców. Nie cała wyspa przeznaczona jest jednak dla Irlandczyków, bo 15% owej wyspy znajduje się obecnie pod panowaniem Wielkiej Brytanii. Nie wszystkim mieszkańcom przypadło to do gustu ( i nic dziwnego) . Stąd wzięła się mrożąca brytyjską krew organizacja (zwana potocznie „terrorystyczną”) - IRA (i nie mówię tu bynajmniej o naszym rodzimym zespole), czyli ni mniej ni więcej tylko Irlandzka Armia Republikańska (Irish Republican Army ). Walczą oni o wyżej wspomniane 15% i żądają przyłączenia ich z powrotem do państwa irlandzkiego. To z kolei nie wydaje się odpowiednie Brytyjczykom – błędne koło. Jednymi z najbardziej znanych zamachów przypisywanych IRA są:
- ”Krwawy piątek” (21 lipca 1972r.) – w przeciągu jednego dnia 22 bomby eksplodowały w Belfaście, zabijając 9 osób
- Listopad 1974 – eksplozje w dwóch pubach w Birmingham – 21 zabitych
A także wiele innych. Tak więc póki co stolicą Irlandii Północnej jest Belfast, a Południowej Dublin, będący miastem bardzo interesującym. Obfituje ono w wiele atrakcji turystycznych. Możemy tam podziwiać przecudnej urody Trinity College, którego dumą jest wspaniała Stara Biblioteka. Sala długości 64m, gdzie na dwóch kondygnacjach zgromadzono ok. 200 tysięcy bezcennych starodruków (mniam J). Jest to najbardziej prestiżowa uczelnia Irlandii. Muzeum Narodowe, Zamek Dubliński czy Galeria Narodowa również stanowią chlubę Dublina. To wszystko jednak może znacznie uszczuplić nasze fundusze przeznaczone na zwiedzanie tego pięknego kraju. Podobno aby znaleźć interesująca miejsce bez kas biletowych i tabunów Chińczyków z aparatami fotograficznymi należy zapytać mieszkańca małej wioski gdzie w najbliższej okolicy można napotkać coś godnego uwagi. I już mamy gotową listę przynajmniej 10 bajerów, jak choćby z dawna zapomniany zamek, do którego gratis możemy otrzymać przerażającą historię o zamieszkujących go duchach (które raz na ruski rok mogą okazać się prawdziwe). Z porozumiewaniem się w Irlandii nie powinno być większych problemów gdyż w większości regionów używa się angielskiego. Rdzennym językiem posługuje się na wyspie jedynie 11% ludzi, a na co dzień używa go zaledwie 3%!
Pomimo to, Irlandczycy bardzo dbają o swą kulturę i folklor. Jest to dla nich bardzo ważne i rzadko zapominają o swym poczuciu patriotyzmu. Z Irlandii wywodzi się aż czterech laureatów Literackiej Nagrody Nobla co jest imponującym osiągnięciem biorąc pod uwagę niewielkie rozmiary wyspy. Literatura irlandzka jest najstarszą narodową literaturą Europy Zachodniej. Jej korzenie sięgają czasów wczesnomonastycznych, kiedy to zostały spisane celtyckie opowieści i sagi. Wśród Irlandzkich współczesnych skrybów możemy wyróżnić min. Wielkiego poetę W.B. Yets’a, który czerpał motywy swych utworów z folkloru zachodnich regionów Irlandii, pomimo iż większość swego życia spędził poza granicami kraju, Jamesa Joyce’a, autora znanego nam „Ulisesa” czy choćby Samuela Backett”a.
Irlandia jest jednym z niewielu krajów na świecie który instrument muzyczny, w tym przypadku harfę, obrał za godło narodowe. Pomimo iż pasjonatów współczesnych gatunków muzycznych nie brakuje, to jednak nic nie jest w stanie zrzucić w otchłań zapomnienia starej, dobrej tradycyjnej muzyki irlandzkiej. Tradycyjne zespoły do oddania odpowiedniego klimaciku używają takich instrumentów jak: skrzypce, flet, cynk prosty, HARFA , banjo,
Uillean pipes (czyli dudy irlandzkie) czy bandoneon. Podobnie jak muzyka, stare irlandzkie tańce stały się ostatnio bardzo popularne. Zachowały się one do naszych czasów dzięki organizowanym na wyspie niedzielnym potańcówkom. Będąc przy temacie muzyki należałoby wspomnieć, iż właśnie z tego kraju wywodzi się zespół U2 utrzymujący swą sławę od kilku dobrych lat. Nominowany do Oscara za singiel do filmu „Gangi Nowego Jorku” zespół nie zdołał jednak przebić swego rywala (niestety).
W Irlandii bardzo popularna dyscypliną sportową jest jazda konna. Oprócz wspaniałych gonitw i skoków przez przeszkody Zielona Wyspa może się pochwalić rodzimymi kucami Connamera. Na irlandzkie derby zjeżdża się wiele wspaniałych koni z całej Europy. Nie mniej zajmującą dyscypliną sportu jest hurling, będący odmianą hokeja na trawie.
Niestety, cudowna, intensywna zieleń irlandzkich włości jest wynikiem częstych deszczów. Tak więc opalenizna nie będzie raczej mocną strona po powrocie z wakacji na Wyspie. Przypomina ona trochę głęboki talerz. Najwyżej położone tereny znajdują się na wschodnim i zachodnim wybrzeżu, a w środku jest zielona i pagórkowata niecka. Przeważnie przewodniki polecają głównie „brzegi” owego talerza. Na wschodzie – zespół miejski wyżej wymienionego Dublina, na zachodzie – skaliste wybrzeże oceanu. Większość turystów jeździ dookoła kraju nie zwracając uwagi na środek wyspy. To jednak duży błąd! Ciągnące się w nieskończoność zielone pagórki mogą z pozoru wydawać się monotonne, jednak po przejechaniu przez rozpaczliwie płaską Belgię i środkowe Niemcy będzie to prawdziwa ulga dla oczu. W dodatku mieszkańcy środkowej Irlandii nie są jeszcze zepsuci turystycznym boomem, który każe patrzeć na człowieka wyłącznie przez pryzmat jego portfela. To jednak w żadnym razie nie oznacza, że radzę omijać zachodnie wybrzeże, o nie! Jeśli wybieramy się na południowy zachód należy koniecznie pokonać słynną trasę Ring of Kerry, zahaczając o najbardziej (chyba) malowniczy półwysep Dingle. Bardziej (dużo bardziej) na północ znajdują się słynne klify Moheru. Tu nic specjalnego, ot po prostu 50m pionowej ściany w dół, a pod nią rozszalały ocean. No i wiatr tak mocny, że jeśli rzucisz kamień, to przywieje ci go z powrotem. Zbliżając się do zachodniej granicy Irlandii Północnej napotkamy najwyższy morski klif w Europie (co mówi samo za siebie – najwyżej położony punkt to 598m nad Oceanem Atlantyckim) Jadąc jeszcze dalej na północ warto obejrzeć Burren, płaska, skalistą krainę bez nadmiaru zieleni i hoteli, gdzie naprawdę nieliczni mieszkańcy wiedzą co to samotność...


Tir Gan Teanga,
Tir Gan Anam-
Kraj bez języka, jest jak kraj bez duszy


Ball.
komentarz[3] |

Komentarze do "Irlandia"



Musisz być zalogowany aby móc oceniać.


© 2000-2007 Elixir. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Designed by Kerm
Engine by Khazis Khull based on jPortal


   Sonda
   Czy ewolucja idzie w dobrym kierunku?
Jasne, tylko tak dalej.
Nie mam zdania.
Nie wszystko mi się podoba, ale
Nie widzę potrzeby.
To krok wstecz.
Musisz być zalogowany aby móc głosować.

   Top 10
   Bogowie greccy
   Fantasy jako ...
   Przeznaczenie
   Apokalipsa 20...
   Wilkołaki
   Legenda o kró...
   Bogowie grecc...
   Chupacabra
   Inspiracje ku...
   Egipscy Bogow...

   ShoutBox
Strona wygenerowana w 0.055495 sek. pg: