Szukaj |
>NASZE STRONY |
MAIN |
|
|
GRY FABULARNE |
|
|
GRY cRPG |
|
|
FANTASTYKA |
|
|
PROJEKTY |
|
|
|
|
Statystyki |
userzy w serwisie: gości w serwisie: 0 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
W KRAINIE CIENIA... - WIERSZE
W Krainie Cienia
Chodząc między ciemnymi zaułkami
Wypatrując kresu egzystencji,
Spoglądając w twarz księżyca i nocy oczy
Gwiazdami ochrzczone.
Czując dotyk wiatry,
niby muśnięcie anielskich skrzydeł…
Stojąc na krańcach Wszechświata
I słuchając śpiewu miasta.
Czekam na jasne światło poranka,
Ale ono nie nadchodzi.
Otulam się ciemnością,
by nie dać przystępu do mego serca i umysłu.
Wokół mnie wirują duchy walczące,
Niby kochankowie złączeni w tańcu.
Wyciągam rękę by pochwycić błysk nadziei,
Tak ulotny jak marzeń cierpienie.
Lecz on odchodzi i już nie zapłonie.
Z Cienia wychodzi postać tajemnicza,
Roztacza odór śmierci
Jej tchnienie jest równe zagładzie
Jest Panią Mrocznej Krainy
W jej objęciach mieszka tylko chłód,
Który może zmrozić nawet żar miłości.
W Krainie Cienia, w mrokach pamięci,
W Sercu zapomnianej duszy.
Tam osnuto ciemnością życie moje,
Tam uwięzła moja nadzieja…
--------------------------------------------------------------------------
Kryształowe Serce
Światło w dobroci się załamuje,
Smutek rozstania w duszy się tli,
Krzyk rozpaczy serce tnie...
Sztylet nienawiści o Serca Kryształ się tępi,
Choćby i najgorętszy gniew szlachetność nie skazi.
Miecz z mieczem się ściera, światło z mrokiem,
W sercu odwieczna walka się toczy.
Choćby i Kryształ najczystszy,
Krwią niewinną zalany,
Odkupienia nie zazna.
Z mroku serca wrogiego,
Ni światło, ni miłość,
rady wyciągnąć człowieka nie dadzą.
Już nawet światło miłości,
Nie da sercu radości.
Oczy blask straciły, skóra w bladość się przybrała.
Życie ciało opuściło, dusza serce opróżniła.
Umysł w klatce ze stali zamknięty,
Serce w Krysztale związane.
----------------------------------------------------------
Klatka z jadeitu
Siedząc w słońcu, cień mnie otula.
Czekając w mroku, światło mnie rozczula.
W kajdany z zielonego kamienia zakuta.
Sznury lśniące wodniście życie moje spętały,
Klatka zielenią cierpiącą świecąca, w okowach skrywa moje myśli.
Sny w koszmary przemienione,
dręczą umysł wizjami wolności.
Ale ni broń ni myśl żadna, z klatki okowów
wyzwolić mnie nie zdolna.
I ta nieudolność z sił mnie obdziera,
a w kamień klatki je przemienia.
Jadeit kamieniem bólu serca mojego,
klatki prętami zaistniałe.
Niby morze w kajdany zakute,
Na usługach złego walczące,
dusze niewinne pętające.
Wschodzi słońce krwawiące,
z sił wszystkich krzyczące,
Morza ciosy niszczące.
Krzyk rozdziera me uszy,
serc łzy krwawe roni,
by znów klatki wzmocnić osłony.
Teraz już na zawsze więziona,
w żywiołu wzburzonego duszy,
tak spętanej czekać mi przeznaczone,
nawet na kres świata.
Anioł Zagłady |
komentarz[18] | |
|
|
|
|
|
Komentarze do "W krainie cienia... - wiersze" |
|
|
|
|
|
© 2000-2007 Elixir. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Designed by Kerm
Engine by Khazis Khull based on jPortal
|
|
|