Szukaj |
>NASZE STRONY |
MAIN |
|
|
GRY FABULARNE |
|
|
GRY cRPG |
|
|
FANTASTYKA |
|
|
PROJEKTY |
|
|
|
|
Statystyki |
userzy w serwisie: gości w serwisie: 0 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Krem różano-morelowy
O ! tak czekałam na Ciebie kochaneczku, podobno jesteś najlepszym masażysta po tej stronie wielkiej wody. Tak wiem, to Ty tak twierdzisz. Zaraz zobaczymy, wyciągaj krem i zapraszam do pokoju...
Co?! Nie wziąłeś kremu ?! I Ty się mienisz masażystą ?! Gdybym nie była taka połamana, to już byś leżał w rynsztoku! Ale cóż, reszta masażystów wymarła na zarazę. Jak się nie ma, co się lubi, to się lubi co się ma. Chodź tu, pomożesz mi zrobić krem.
Podaj mi te słoiki z napisami : bezwodna lanolina i masło kakaowe... Tak tego po jednej dużej łyżce i na kąpiel parową... Teraz jak już się rozpuściło to dodajemy dwie duże łyżki oleju morelowego i ubijamy ... Masażysta ... jak ja baletnica....
Dobra, teraz łyżkę wody różanej i pół łyżeczki boraksu w niej rozpuszczamy... Zdejmujemy oba z ognia i ubijając przelewamy ... Dobra jest już chłodne, teraz trzy krople olejku różanego ... troszkę poubijać i gotowe. Masz ten krem masażysto od siedmiu boleści...
Tak wiem, że ładnie pachnie... taaa cudnie, a co za różnica?! Kręgosłup tak mnie boli, że zaraz Ci urwę głowę jak czegoś z tym nie zrobisz !!
strony: [1] [2] [3] |
komentarz[25] | |
|
|
|
|
|
Komentarze do "Cudowne specyfiki wiedźmy Florentyny cz.2" |
|
|
|
|
|
© 2000-2007 Elixir. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Designed by Kerm
Engine by Khazis Khull based on jPortal
|
|
|